Z Elbląga na Zalew Wiślany - opis archiwalny aktualny do 2013 roku


Objaśnienie odnośników zaznaczonych na mapce
1, 3 - mosty stałe w Elblągu;

2 - kładki przebudowywane na mosty zwodzone (artykuł klikamy tutaj);
4 - most w Bielniku, nad Wrotami Bezpieczeństwa na Kanale Jagiellońskim (klikamy tutaj) i w Kępkach, na Nogacie;
5 - niebezpieczny prom w Kępinach (na mojej stronie info tutaj) - prom zlikwidowany w 2012 r.;
6 - niska linia wysokiego napięcia (12,3 metra) nad Nogatem;
7 - Niskie mosty i nieoznakowane linie energetyczne na Cieplicówce;
8 - przystań Jagodna (klikamy tutaj);
9 - port Kamienica Elbląska (klikamy tutaj);
10 - niedostępna przystań Kupta;
11 - przystań Nadbrzeże (klikamy tutaj);
12 - port Suchacz (klikamy tutaj).

Drogi wodne z Elbląga na Zalew Wiślany

  • Główną drogą wodną z Elbląga na Zalew Wiślany jest szlak rzeki Elbląg. W naszym portalu wszystkie odcinki Elblążki szczegółowo opisane są tutaj.
  • Alternatywną trasę stanowi Kanał Jagielloński (w naszym portalu opisany tutaj), którym dopływamy do Nogatu a  Nogatem (w naszym portalu opisany jest tutaj) do Zalewu Wiślanego. Wariantem rejsu Nogatem jest popłynięcie Cieplicówką (w naszym portalu opisana jest tutaj - ale tylko kajakiem). 

Szlak rzeki Elbląg (Elblążki)
Ta droga wodna jest najczęściej wybierana przez jachty płynące na Zalew Wiślany. Po pierwsze, dlatego - że jest najkrótsza, po drugie dlatego, że - stosunkowo - najmniej na niej przeszkód. Po trzecie - z dwóch największych elbląskich portów jachtowych można tędy płynąć bez kładzenia masztów. Jedyna linia wysokiego napięcia na szlaku, jeszcze w Elblągu, ma wysokość około 25 metrów. Największym utrudnieniem jest most pontonowy w Nowakowie (klikamy tutaj), którego nie pokonamy nawet jachtem z położonym masztem. Trzeba czekać na otwarcie. W skrajnych sytuacjach nawigacyjnych (na szczęście bardzo rzadko) - to znaczy przy zbyt wysokim lub zbyt niskim stanie wody w rzece Elbląg most nie jest otwierany! Zaraz za mostem rzeka ma "ostry zakręt", prawie pod kątem 90o. Płynąc Elblążką należy uważać, gdyż można tu spotkać statki i barki z pchaczami które na rzece mają ograniczoną zdolność do manewrowania. Końcowy odcinek Elblążki przechodzi stopniowo w Zatokę Elbląską, gdzie zachęcam do odwiedzenia szeregu małych, uroczych przystani - Jagodnej (na mapce cyfra 8, bardzo zarośniętej), oraz Kamienicy Elbląskiej (na mapce 9), Nadbrzeża (11) i Suchacza (12). Linki do opisu przystani znajdziecie pod mapką.

  • Szczegółowy opis szlaku Elblążki od Elbląga do Zalewu Wiślanego znajdziecie tutaj.


Szlak Kanału Jagiellońskiego i Nogatu
Płynąc tędy musimy niestety położyć maszt. Chociaż na Kanale Jagiellońskim nie ma niskich linii energetycznych, a jedyna, niebezpieczna została poprowadzona pod dnem kanału, to przeszkodą będzie mostek w Bielniku (na mapce oznaczony cyfrą 4). Pod mostkiem znajdują się - od lat nieużywane, zabytkowe Wrota Bezpieczeństwa. Kanał Jagielloński to droga wodna raczej jednostajna, ale jest tutaj kilka gwałtownych zakrętów. Na trasie możecie spotkać zestawy pchaczy z dwiema barkami, które na zakrętach zajmują praktycznie całą szerokość szlaku. Po wypłynięciu na Nogat płyniemy w kierunku wschodnim (płynąc na zachód dotarlibyśmy do Malborka i dalej do Wisły). Rzeka jest dużo szersza niż Kanał Jagielloński, natomiast poza nurtem mocno zarośnięta. Wkrótce po prawej stronie mijamy, stanowiącą prastarą deltę Nogatu, Cieplicówkę. O tym szlaku w następnym akapicie. Groźną przeszkodą nawigacyjną jest bardzo niebezpieczny prom w Kępinach [aktualizacja: prom zlikwidowany w 2012 roku] (na mapce cyfra 7, szczegółowy opis tutaj), którego słabo widoczna stalowa lina rozciągnięta jest około 1,5 metra nad wodą, nawet wtedy, gdy prom stoi przy brzegu. Liny tej, szczególnie pod wieczór zupełnie nie widać! Należy podpłynąć bardzo powoli i upewnić się, że obsługa opuściła linę (słychać głośny szczęk i stukot a dwie czerwone chorągiewki na promie powinny zostać opuszczone). Uwaga! Prom zabiera mało samochodów, dlatego jeśli jest "kolejka", często odbywa kilka kolejnych kursów, nie zważając na oczekujące na rzece jachty! Kolejną przeszkodą jest niska linia wysokiego napięcia (~12,3 metra, na mapce oznaczona cyfrą 7). Ujście Nogatu  do Zalewu Wiślanego jest mocno zarośnięte i wygląda jak połączenie Nogatu Ze Szkarpawą. Jednak granice Zalewu Wiślanego sięgają "wgłąb" lądu, więc naprawdę obie rzeki osobno, choć w niewielkiej odległości uchodzą do Zalewu. Płynąc Szkarpawą dotrzemy do Rybiny a następnie do Wisły.

  • Szczegółowy opis szlaku Kanału Jagiellońskiego znajdziecie tutaj, a Nogatu - tutaj.


Wariant Cieplicówka
Od Nogatu w kierunku Zalewu prowadzi także rzeka Cieplicówka. Choć na mapie szlak wygląda na dostępny dla dużych jednostek, w rzeczywistości jest bardzo mocno zarośnięty i są na nim niskie mosty oraz nieoznakowane linie energetyczne. Dostępny raczej dla... kajaków, przynajmniej od strony Nogatu. Od strony Zalewu Wiślanego głęboko, ale czy znajdziecie ujście rzeki w gąszczu trzcin? Poza tym niedaleko przechodzi jedna z nieoznakowanych linii wysokiego napięcia.

  • Jeśli te słowa Was nie przekonują kliknijcie tutaj.

Piotr Salecki (grudzień 2010, aktualizacja wrzesień 2012)

Odpowiedzi

Dodaj nową odpowiedź